Ostatnimi czasy po 20 latach wegetarianizmu zaczęłam eksperymenty w kierunku weganizmu. Staram się przepisy wegetariańskie moje ulubione przekładać na wegańskie. Oto jeden z nich obecnie w wersji wegańskiej. Wcześniej do kotletów dodane było jajko. Jak się ostatnio przekonałam wcale nie potrzebnie.
Obiadek wyglądał tak:
A mamy tutaj:
Kaszę gryczaną z dodatkami czyli kotlecikami sojowymi i pieczarkami w sosie własnym.
Przepis banalny prosty i szybki, jednak smaczny i w dzisiejszych czasach kiedy szukamy wiecznie nowych smaków czasem pomijany bo pospolity, ale ja lubię prostotę. A więc tak:
Kasza gryczana ok. 100 g. ugotowana na sypko
Kotleciki sojowe: opakowanie granulatu sojowego, garść koperku, duża cebula, sól, pieprz, papryka wędzona, curry, chili, dwie łyżki kaszy manny, bułka tarta i oczywiście olej do pieczenia.
Mieloną soję przez około 15 minut moczyłam w gorącej wodzie z dodatkiem sosu sojowego. Cebulę siekam i podsmażam na oleju na złoto, koperek siekam drobno. W misce mieszam dokładnie składniki z przyprawami. Formuję kotleciki, obtaczam w bułce tartej i smażę na złoto na oleju.
Pieczarki w sosie własnym: ok 400 g. pieczarek, duża cebula, dwa ząbki czosnku, dwie garści posiekanego koperku, sól, pieprz, słodka i ostra papryka, curry, sos sojowy, olej.
Przygotowanie takich pieczarek zaczynam od pokrojenia cebuli, ja robię to w piórka, ale można w kostkę, siekam na plasterki pieczarki wrzucam na patelnię i podsmażam, dolewam szklankę wody dodaję część koperku i przyprawy. Gotuję przez ok. 10 minut, tak aby zmiękły, jednak musi zostać trochę sosiku. I to wszystko praca skończona wystarczy wszystko nałożyć na talerz, posypać koperkiem, dodać ogórek kiszony i degustować. Smacznego życzę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz