by Alex
Na talerzu znalazły się:
- 1 pomarańcza
- 2 banany
- 1 gruszka
- garść rodzynek
Pomarańczę obrałam w sposób, który do dziś uważałam za barbarzyński, ale muszę przyznać, że jednak taki nie jest. Po obraniu dokładnie skóry aż do owoca, wykrajałam kawałki owocu pomiędzy białą skórką. Efekt fantastyczny i o dziwo bardzo mało odpadów. Polecam!
Po takiej dawce owocowych słodkości poprawa nastroju jest wręcz gwarantowana :)
OdpowiedzUsuńOwoce świetnie wpływają na nastrój :) Fruktoza wymiata :P Sałatka wygląda bardzo apetycznie (a na dodatek zawiera wszystkie składniki mojego dzisiejszego koktajlu :P)
OdpowiedzUsuń