Dzisiaj moja mama miała imieniny i poprosiła mnie o upieczenie jej z tej okazji ciasta . Było kilka propozycji padło na sero-murzynek z przepisu, który kiedyś w swoim programie podała pani Ewa Wachowicz. Ciasto bardzo wdzięczne, gdyż zawsze wychodzi, jednak jest z jajkami i masłem lub margaryną. Ja wpadłam dziś na pomysł, aby przepis przerobić na wegański. Efekt końcowy mnie zachwycił, wprawdzie ciasto nie wyszło tak wysokie jak pierwowzór, ale było wypieczone i pyszne. Następnym razem zrobię w mniejszej foremce i zobaczę czy nie będzie zbyt mokre.
by Alex
Chciałam przed podaniem przepisu dodać, że filiżanka i talerzyk pochodzi z kompletu, który mam od Babci, a serwetka została zrobiona dla mnie przez rehabilitantkę z ośrodka, gdzie z Natką jeżdżę na rehabilitację, która przeszła straszny wypadek i wraca do zdrowia jest pełna determinacji w odzyskaniu sprawności. A oto przepis:
WEGAŃSKI SERO-MURZYNEK
Składniki murzynka: 4 łyżki wody, 2 łyżki kakao lub karob (ja użyłam tego drugiego), 90 ml oleju rzepakowego, 3/4 szklanki cukru, 1 szklanka mąki tortowej, 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
2 nieduże banany.
Składniki sernika: 2 sery tofu naturalne (po 200 g. każdy), 4 łyżeczki skrobi kukurydzianej, 3/4 szklanki cukru, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, opakowanie cukru waniliowego, sok z 1/2 cytryny, kilka kropel aromatu waniliowego.
Przygotowanie murzynka: do rondelka wlewam wodę lekko podgrzewam, dodaję cukier i karob, dokładnie mieszam na koniec powoli dodaję olej. Następnie mieszam mąkę z proszkiem do pieczenia, dodaję do masy, mieszam na koniec dodaję zmiksowane banany. Wylewam na lekko wysmarowaną olejem formę.
Przygotowanie sernika: tofu miksuję na gładką masę dodaję cukier, proszek, skrobie i resztę składników. Dokładnie mieszam i wykładam łyżeczką tworząc kleksy na ciasto murzynkowe.
Piekę ok. 40 minut w temperaturze 180 stopni, bez termoobiegu bo mi siadł.
Do tego kawka z mleczkiem sojowym i podwieczorek jak się patrzy. SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz