poniedziałek, 14 lipca 2014

A'la Włochy czyli grzanka z Gąsek...

Witam wszystkich po urlopowej przerwie. Nie pisałam od pewnego czasu ponieważ wyjechałam nad morze, i jak się okazało dostęp do internetu był bardzo ograniczony więc postanowiłam, że po przyjeździe napisze co nieco o tych wakacjach.
W ramach wakacyjnego wypoczynku udaliśmy się do miejsca zwanego GĄSKI. Taka lekka dziura w porównaniu do wielu miejscowości wypoczynkowych, jednak pod względem ciszy i spokoju bezcenne miejsce. Każdego dnia budził mnie śpiew ptaków i słonko grzejące.
Problemem był jednak dostęp do produktów wegańskich ba nawet wegetariańskie często sprawiały problem. Ale dzięki zabranym ze sobą produktom i wysileniu zwojów mózgowych udało się.
Jedzenie moje podczas tych dni było proste i szybkie.
 Takim przykładem była A'la włoska grzanka.
Udało mam się kupić chleb swojski pszenno-żytni wspaniały w smaku i zapachu.

                                                                   by Alex

W ramach śniadanka na werandzie powstała z tego chlebka A'LA WŁOCHY CZYLI GRZANKA Z GĄSEK

Składniki: dwie kromki chleba, 1/2 papryki żółtej, 1 pomidor, ogórek zielony, ząbek czosnku, sól, pieprz.


                                                           by Alex


Przygotowanie tak samo łatwe jak proste składniki. Z braku oleju grzanka podpieczona na patelni bez tłuszczu, lekko posmarowana czosnkiem. Na to sałatka stworzona z połączenia papryki pokrojonej z pomidorem i do smaku doprawionej. Całość dopieszczona dodatkiem ogórka zielonego.
Takie śniadanie w połączeniu ze słonkiem, lekkim wiaterkiem na werandzie w towarzystwie śpiewających ptaszków - bezcenne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz