sobota, 14 marca 2015

Kus kusowe uzależnienie...

Doszłam do wniosku, że jestem osobą uzależnioną i to nie od jednej rzeczy, a od wielu, bardzo wielu. Dziś na śniadanie pojawiła się jedna z tych rzeczy - kus kus. Uwielbiam, jak już wspominałam kiedyś. Kocham prostotę i szybkość przygotowania i smak. Na śniadanie podałam dziś kus kus z dodatkami. Po takim rannym posiłku aż żyć się chce i patrzenie na świat jest inne, łagodniejsze. Nawet problemy wydają się jakieś inne, mniejsze. A oto moja propozycja:

                                                              by Alex

W śniadanku tym znalazły się: kasza kus kus, rzodkiewki, cukinia, cebula, pomidor, szczypiorek, zielona pietruszka, wędzone tofu, sos sojowy, papryka wędzona i pieprz ziołowy.

Szybkie proste i smaczne śniadanie dla każdego komu chce się czegoś więcej niż chleba z dodatkami w ramach rannego posiłku. Polecam!

3 komentarze: