niedziela, 31 maja 2015

Śniadanie...

Jestem potworkiem pomidorowym kocham je i uwielbiam. Jak tylko smakują jak pomidory wcinam zawsze i wszędzie. Dzisiejsze śniadanie bez nich się nie obyło:

                                                                      by Alex

W promykach słońca na śniadanie zaserwowałam pastę z wędzonego tofu i smażonych pieczarek, na chlebie z mąki pszennej razowej na domowym zakwasie i jako dodatek do tego pyszne, pachnące pomidory ze szczypiorkiem. Polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz