niedziela, 11 września 2016

Szalona niedziela.

Szalona, bo zamiast odpocząć po mega napiętym tygodniu zabrałam się za gotowanie. Mama mi mówi: ty wariatko, posłuchaj muzyki, odpocznij. Ale co ja mam zrobić, że ja odpoczywam gotując. Dziwne wprawdzie to trochę bo gotowanie gotowaniem, ale jeszcze dochodzi sprzątanie, ale co tak kocham to. Dzisiaj powstał wypasiony obiad, który smakował niesamowicie i był na tyle sycący, że trudno było zjeść wszystko z talerza.

                                                                            by Alex

Obiad ten składał się z:
  • kulek z kaszy jaglanej ze szpinakiem 
  • sosu czosnkowego 
  • papryk nadziewanych białą kaszą gryczaną
  • zupy krem z kalafiora z prażoną cebulką
  • sosu pod papryką 
Sos czosnkowy to jogurt sojowy z czosnkiem, solą i pieprzem. 

Kulki jaglane ze szpinakiem to kasza jaglana z dodatkiem podsmażonego szpinaku, podsmażonej cebuli. Przyprawione solą, pieprze, chili, wędzoną papryką. Całość zagęściłam płatkami drożdżowymi, mąką z ciecierzycy. Formowałam małe kulki i piekłam w piekarniku w temp. 180 stopni ok 40 minut po połowie czasu obróciłam na drugą stronę.

Papryka jej nadzienie to kasza gryczana biała, papryka czerwona, smażona cebula, płatki drożdżowe, szczypiorek i natka pietruszki. Do tego sól, pieprz, papryka zioła prowansalskie. Całość zapieczona w piekarniku do momentu aż papryka będzie miękka.

Zupa powstała z ugotowanego wcześniej wegańskiego rosołu do tego dodałam kalafior i wszyski zmiksowałam. 

A sos to pieczony bakłażan, papryka, pomidory i cukinia. Wszystko razem zmiksowane doprawione czosnkiem, solą, pieprzem, papryką wędzoną i chili.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz