Jak na fana botwinki przystało nawet chleb z botwinką mam. A co jak szaleć to szaleć.
Chlebek to pszenno-orkiszowy na zakwasie z dodatkiem podsmażonej botwinki do tego pyszna tofucznica. Co więcej chcieć z rana?
by Alex
by Alex
Dla sceptyków dodam, że chlebek miał lekko słodkawy smak, był wilgotny, ale nie pachniał burakami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz