Wczoraj byłam na wspaniałej imprezie zorganizowanej w Tychach - Wegańskiej Kuchni Społecznej. Niektórzy powiedzą żadna nowość organizują takie imprezy w Katowicach, Bielsku i w innych rejonach kraju. Dla mnie nowość, bo w Tychach, w których mieszkałam, mam blisko. Impreza wg mnie super udana, pyszne jedzenie, wspaniali otwarci ludzi. Same pozytywy, mam nadzieję, że będą to cykliczne spotkania. Ja oczywiście, jak przystało na maniaka kulinarnego też przygotowałam kilka przysmaków.
by Alex
W moim koszyku znalazły się takie przysmaki jak:
- chleb orkiszowy
- chleb ziołowy
- rogaliki z dżemem z aronii
- pasta z cieciorki z pomidorami suszonymi
- pasta z białej fasoli
- pasta z czerwonej fasoli
- chutney z dyni
- chutney z pomidorów
- i do zagryzania rzodkiewka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz