poniedziałek, 6 czerwca 2016

Co by tu na śniadanie?

Taki dzień jak dzisiejszy nie jest łatwy. Zapytacie dlaczego? Już wyjaśniam, oczy otworzyły mi się o 4 rano, do pobudki Syna miałam 3 godziny, postanowiłam jeszcze pospać, ale nic z tego. Oczy otwarte szeroko, ptaszki za oknem koncert urządzają. Postanowiłam poczytać, po kilkudziesięciu kartkach zaburczało mi w brzuchu. A że książka ciekawa postanowiłam zrobić proste i nie wymagające dużego nakładu pracy śniadanie.

                                                                           by Alex

W ramach tego śniadania do książki pojawił się chleb orkiszowy z serem tofu i sosem tatarskim

                                                                     by Alex

oraz sałatka z roszponki, pomidorków koktajlowych, ciecierzycy rzodkiewki i kiełków rzodkiewki.

                                                                          by Alex

CHLEB ORKISZOWY - 500 g mąki orkiszowej, 150 g czynnego zakwasu żytniego, 2 łyżeczki soli, ulubione ziarna, 5 g drożdży, 400 ml ciepłej wody.

Wszystkie składniki mieszam i odstawiam do wyrośnięcia na 3-4 godziny, następnie piekę w piekarniku ok. 1 godziny w temp. 200 stopni.

SOS TATARKI - to wymieszany majonez sojowy z pokrojonymi marynowanymi pieczarkami i ogórkami z dodatkiem szczypiorku.

MAJONEZ SOJOWY - 1 szklanka oleju, 1/2 szklanki mleka sojowego, 1 łyżka octu winnego, sól, pieprz, 1-2 łyżeczki musztardy

Mleko i olej wlewam do naczynia i miksuję blenderem żyrafą, następnie dodaję ocet i miksuję aż zgęstnieje. Na końcu dodaję musztardę, sól, pieprz. I gotowe.

Na bazie tego majonezu może powstać pełno fajnych sosów. Wspomniany tatarski, koperkowy, czosnkowy, paprykowy itd. Polecam eksperymenty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz