Wszędzie piszą czas na bób. Sezon rozpoczęty. Melduje, że i ja rozpoczęłam sezon z bobem choć jego cena mnie powaliła. Ale co tak żyje się raz. Wczoraj był bób gotowany trochę go zostało więc dziś wymyśliłam połączenie z kaszą kus kus.
by Alex
A więc podsmażyłam trochę cebulki, szczypiorku, ząbek czosnku, trochę koperku, pół papryki na patelni z dodatkiem soli, pieprzu i ziół prowansalskich. Na koniec dodałam kaszę kus kus i pyszne śniadanie gotowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz