Obiad z komosą ryżową...

Jakiś czas temu czytałam wiele dobrego na temat komosy ryżowej. Postanowiłam ją kupić i wypróbować na własnej skórze, jak to się mówi. Kupić kupiłam, ale na tym się skończyło. Przypomniałam sobie o niej całkiem niedawno, przy okazji zapoznawania się z ofertą Biedronki. Postanowiłam wykorzystać komosę do zrobienia obiadu.

                                                                        by Alex

Jak dla mnie komosa jest nieco dziwna jeśli chodzi o jej wygląd, ale w smaku z dodatkami bardzo mi zasmakowała i na pewno częściej będzie się pojawiała na moim stole. Na zdjęciu mamy ją w towarzystwie marchewki na ostro i panierowanego tofu.

OBIADOWA KOMOSA RYŻOWA

Składniki: 3/4 szklanki komosy ryżowej, 8 pieczarek, 2 cebule, 2 marchewki, tofu naturalne, sos sojowy, sos chili, sól, pieprz, papryka wędzona, papryka ostra, curry, mąka kukurydziana.

Komosę ugotowałam w lekko osolonej wodzie do miękkości.

Kostkę tofu przekroiłam, namoczyłam w sosie sojowym i chili z dodatkiem papryki wędzonej. Po 30 minutach obtoczyłam w mące kukurydzianej i smażyłam na złoty kolor.

Marchewkę obrałam, pokroiłam w cienkie plasterki, podsmażyłam z papryką ostrą, curry i solą. Podlałam całość paroma łyżkami wody i dusiłam do momentu, aż marchewka lekko zmiękła jednocześnie zachowując swoją chrupkość.

Cebulę podsmażyłam z pieczarkami i sosem sojowym dosypałam gotową komosę, przemieszałam i gotowe.

Wszystko razem połączyłam na talerzu i powstał pyszny obiad.