Tofucznica to mi się chyba nigdy nie znudzi. Kocham ją na śniadanie, a i zdarza się, że jem na obiad w zależności od tego jaki mam dzień ile wyjazdów i ile zostaje czasu na gotowania. Uwielbiam ją pod każdą postacią, jednak w wydaniu prostym takim jak ten chyba najbardziej ponieważ przypomina mi czasy dzieciństwa i jajecznicę którą robiła mi Babcia.
by Alex
TOFUCZNICA to tofu wędzone z dodatkiem wędzonej papryki, pieprzu, czarnej soli i kurkumy. Do tego wspaniałe dodatki czyli podduszona cebula, szczypiorek, pomidory. Wszystko podduszone ze sobą, aby się składniki dokładnie połączyły i na koniec wegański cheddar starty na drobnych oczkach tarki. Dodaje aksamitności całości dania.
Jako dodatek chleb pszenny graham na zakwasie z żurawiną - mój domowy wypiek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz