Śniadanie prezentowało się całkiem bogato, a talerz był pełny.
Na stole znalazły się:
- sałatka z tofu fetą
- ćwikła z chrzanem
- pasta jak jajeczna
- pasztet z czerwonej soczewicy
- chleb z ziarnami
- chlebek same ziarno
- wegańskie jajka
- sałatka ryżowa
- sos tatarski
- galaretka z tofu i soją
- żurek wegański
by Alex
Bardzo mi zasmakowało tofu w tej wersji a powstało przez zalanie pokrojonego w kostkę tofu zalewą powstałą z połączenia ze sobą oliwy z oliwek, 3 łyżek wody z ogórków kiszonych, 2 łyżek soli, czosnku, suszonej bazylii, tymianku, papryczki chili. Tofu zalałam tą miksturę i trzymałam w lodówce przez dwa dni. Tofu nabrało innego lekko słonego smaku. W sałatce smakowało cudownie.
by Alex
by Alex
by Alex
Pasztet to 8 łyżek suchej czerwonej soczewicy ugotowanej do miękkości. Następie wymieszanej ze startą marchewką, zielona pietruszką, curry, papryka wędzoną, solą, pieprzem, czosnkiem. Masę zagęściłam 2 łyżkami mąki ziemniaczanej i 3 łyżkami mąki zwykłej. Wszystko zapiekłam w temp. 200 stopni.
by Alex
by Alex
by Alex
Ta sałatka to ryż, kukurydza, seler ze słoika, szczypiorek. Wszystko przyprawione solą, pieprzem z dodatkiem majonezu wegańskiego.
by Alex
Sos tatarski to majonez wegański z dodatkiem szczypiorku, pieczarek marynowanych i korniszonów. Wszystko drobno pokrojone i wymieszane ze sobą. Świetny dodatek do pasztetu z soczewicy.
by Alex
Galaretka składała się z marchewek, groszku, podpieczonej z sosem teryaki soji, sera wędzonego tofu. To było zalane mieszanką agaru i wegańskiego rosołku.
by Alex
Żurek jak zawsze był z pieczarkami i ziemniakami. Z tą różnicą, że nie był przygotowany na zakwasie sklepowym a na pysznym domowym zakwasie. Przepis na zakwas wprawdzie nie mój pochodzi z blogu Olgi Smile, ale zakwas szybki i pyszny. Mój miał jedynie 3 dni a wyszedł spory gar żuru pysznego takiego jak lubimy nie za kwaśny nie za mdły. Jakbym poczekała jeszcze jeden dzień zakwas byłby super idealny. A przepis to; 5 łyżek mąki żytniej 2000, 500-700 ml wody, 4 ząbki czosnku, 3 listki laurowe, 5 ziaren ziela angielskiego. Wszystko wymieszałam w dużym słoiku i odstawiłam w ciepłe miejsce, raz dziennie mieszałam drewnianą łyżką.
by Alex
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz