niedziela, 8 lutego 2015

Chorobowy obiad!

Od 10 dni leżę jak dętka, zmogło mnie jakieś mega wściekłe zapalenie oskrzeli. Z racji bardzo brzydkiego samopoczucia i braku chęci i sił do gotowania milczę ostatnio. Przez te dni główny pokarm mój to były kanapki z pasztetem wege ze sklepu i litry napojów. Wczoraj wreszcie zwlekłam się z łóżka zmęczona kanapkami i postanowiłam = robię sobie obiad. Łatwo nie było bo jak to mówią galaretka ze mnie, siły gdzieś sobie poszły, ale obiadek się udał.

                                                                    by Alex

FRYTKI Z BATATÓW I KOTLETY Z TOFU

FRYTKI: 1 batat, 2-3 łyżki oleju, sól, pieprz, curry, cząber

Batat pokroiłam w paski. W misce połączyłam olej z przyprawami i dokładnie wymieszałam z batatem.
Piekłam w piekarniku w temperaturze 180 stopni.

KOTLETY Z TOFU

Składniki: 1 tofu naturalne, 1 cebula czerwona, 1 papryka czerwona, łyżka posiekanej natki pietruszki, czosnek, sól, pieprz, papryka wędzona, curry, łyżka kaszy manny, łyżka mąki z ciecierzycy.

Cebulę i paprykę pokroiłam w drobną kostkę i podsmażyłam na patelni. W misce wymieszałam rozdrobnione tofu z przyprawami, dodałam cebulkę i paprykę z patelni. Połowę masy odłożyłam jako pastę do chleba, następnie do pozostałej część dodałam mąkę i kaszę. Uformowałam kotlety i upiekłam w piekarniku razem z frytkami.

SOS CZOSNKOWY

Składniki: sojowy jogurt naturalny, 1 ząbek czosnku, łyżeczka koperku posiekanego, 1/2 ogórka zielonego, sól, pieprz.

W miseczce wymieszałam jogurt, przyprawy, wyciśnięty ząbek czosnku i stary ogórek. Gotowe!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz