niedziela, 21 maja 2017

Domowy fast food

Moje kochane Dziecko namawiało mnie na wyjazd do Oświęcimia na Food Fest zjazd food truck. Mieliśmy jechać całą rodzinką, ale jak to u nas bywa Natka się rozchorowała. Pojechaliśmy więc w towarzystwie dziadków. Jako weganka nie miałam wielkiego wyboru, tym bardziej, że nie lubię frytek choć i ich się boję bo kto wie na czym smażą. Jednak był jeden food truck godny polecenia, który serwował lemoniadę i koktajle. I to było to smaczne i lekkie. Po powrocie do domu jednak nabrałam ochoty na domowy fast food. Miałam ambicje, aby piec bułki, jednak poszłam na łatwiznę i podałam to nieco inaczej.

                                                                        by Alex

W moim domowym fast food znalazły się następujące pozycje:

  • pasta z avocado - czyli awokado rozgniecione widelcem z dodatkiem soku z cytryny, następnie dodałam pokrojoną czerwoną cebulę, pomidora, pietruszkę, czosnek, sól, pieprz, paprykę wędzoną i oliwę z chili 
  • sałatka, na którą złożyły się sałata masłowa, pomidor, rzodkiewka, szczypiorek, sól, pieprz, zioła prowansalskie
  • pesto z natki marchewki - natka marchewki zmiksowana z czosnkiem, solą, pieprzem i olejem z pestek winogron na końcu dodałam garść pestek słonecznika i lekko zmiksowałam
  • tofu wędzone i pieczarki zamarynowałam w sosie sojowym i sosie chili następnie obtoczyłam w mące kukurydzianej i piekłam na złoto na patelni 
  •  
  • Oto szybki fast food domowy lekki i smaczny. 
  •  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz