Dzisiaj tak sobie siedziałam i dumałam nad tym co bym zjadła, ale tak najbardziej i wyszło mi, że mam smaka na sałatkę z majonezem. Jednak niedawno robiłam jarzynową i jakoś nie na nią był to smak. W końcu z zakamarków mojej pamięci wyłonił się obraz sałatki, która swego czasu w wersji wegetariańskiej podbiła kubki smakowe towarzystwa w biurze. Chodziło o sałatkę ryżowo selerową. Dzisiaj zrobiłam jej wersje wegańską.
by Alex
SAŁATKA RYŻOWO-SELEROWA
Składniki: 2 torebki ryżu białego, 1 puszka kukurydzy, 1słoik selera sałatkowego, pęczek szczypiorku, sól, pieprz, majonez wegański.
Ryż gotuję na sypko, szczypiorek drobno kroję. Po ostygnięciu ryżu mieszam wszystkie składniki doprawiam solą, pieprzem i mieszam razem z majonezem. Gotowe. Szybkie i pyszne.
Majonez dzisiaj wyszedł mi piękny i gęsty, po raz pierwszy ubijałam go w mojej nowo nabytej maszynie.
by Alex
Dotychczas działałam na blenderze i w zależności od wytrzymałości mojego palca majonez raz był gęstszy raz mniej gęsty. Dzisiejszy był idealny. Jednak nie mogę go pokazać bowiem przesadziłam z chwaleniem się nim. Schłodziłam w lodówce jak zawsze część poszła do sałatki część została. I zapomniałam, że jak już ze słoika część wyciągnęłam reszta dostała powietrza i w chwili przechylenia słoika celem pokazania gęstości majonez wylądował na podłodze. No cóż człowiek na błędach się uczy morał dla mnie nie chwal się tylko szamaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz