sobota, 2 grudnia 2017

Ryż z brokuła i reszta bandy

Kupiłam brokuła. Nie wiem czemu tak jest, że warzywa w sklepie są takie piękne i świeże a w domu w chwilkę padają. Nie miałam w sumie ochoty na samego gotowanego brokuła, więc postanowiłam pokombinować inaczej. Posiekałam go dodałam kilka dodatków i okazało się, że to znowu nie takie odkrycie bo już takie coś ktoś robił i nazywa się to ryż z brokuła. No cóż, widać pomysły fajne do głowy przychodzą mi ale nie są niczym odkrywczym.  Jednak całość była pyszna. 

                                                                      by Alex


Ryż z brokuła to posiekany, podsmażony na patelni brokuł z pestkami słonecznika, szczypiorkiem, sosem sojowym, pieprzem, zieloną pietruszką i płatkami drożdżowymi. Sałatka to klasyk pomidor, rzodkiewka, ciecierzyca, cebula, sól, pieprz i zioła prowansalskie. Tofu natomiast zamarynowałam w papryce wędzonej i sosie tamari następnie usmażyłam na patelni.
PYCHOTA!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz