niedziela, 27 listopada 2016

Spotkanie ze znajomymi i jedzonko...

Po tygodniu nadrabiania zaległości poszpitalnych nastąpiła sobota i lekki oddech. W planach było spotkanie ze znajomymi więc trochę poszalałam w kuchni i powstało parę pysznych rzeczy, prostych, smacznych, lekkich.

                                                                         by Alex

Łódeczki z sałaty rzymskiej z twarożkiem z sera tofu.

TWAROŻEK TOFU to zmiksowany serek tofu z 2 łyżkami wody z ogórków kiszonych, do tego dodałam state ogórki kiszone, drobno pokrojoną rzodkiewkę i szczypiorek. Wszystko przyprawiłam solą, pieprzem.

                                                                          by Alex

Mini burgery z marmoladą z czerwonej cebuli i buraczanymi burgerami.

BUŁECZKI Z CZOSNKIEM NIEDŹWIEDZIM 

Składniki: 250 g maki, 25 g drożdży, 1 łyżka oleju, szczypta soli, 150 ml wody, 2 łyżki czosnku niedźwiedziego.  Wszystkie składniki mieszam w misce na gładkie ciasto następnie odstawiam do wyrośnięcia na ok 30 minut. Następnie formuje małe bułeczki i piekę od 20 - 40 minut aż się zarumienią.

MARMOLADA Z CZERWONEJ CEBULI  4 cebule pokrojone w piórka wrzucam na patelnię dodaję 2 łyżki cukru brązowego, ok. 80 ml octu balsamicznego, 2 łyżki syropu z agawy. Duszę całość na patelni do momentu odparowania octu.

                                                                     by Alex

Ostry sos paprykowo-pomidorowy z chili. Burgery buraczane to kasza jaglana z burakiem startym na surowo, całość przyprawiona solą, pieprzem, papryką wędzoną, chili, koperkiem, zieloną pietruszką. Masę zagęściłam płatkami drożdżowymi i mąką z ciecierzycy. Burgery piekłam w piekarniku.

                                                                            by Alex

Pasta z ciecierzycy to zmiksowana ciecierzyca z chrzanem, solą i pieprzem.


                                                                       by Alex

Po imprezowe śniadanko. Na zdjęciu widać jeszcze sałatkę z ryże.

SAŁATKA RYŻOWA to ryż z dodatkiem pieczarek, bobu, cebuli, pomidorków koktajlowych, rzodkiewki, szczypiorku.

czwartek, 24 listopada 2016

Obiad leniwca...

Nie mam dzisiaj weny twórczej. Nie miałam pojęcia co zaserwować na obiad. Postanowiłam postawić na prostotę czyli ziemniaczki z buraczkami, a że miałam w lodówce resztę wczoraj gotowanego bobu to i on się załapał w ramach obiadu.
Wczoraj skusiłam się na mrożony bob z Hortex masakra jaki niedobry. Bardzo wymieszany gatunkowo. Część bardzo miękka, i to co dziwne miękkie były te duże, a małe twarde. Pierwszy i ostatni raz kupiłam mrożony bób.

                                                                       by Alex

niedziela, 20 listopada 2016

Były sobie grzanki...

Były bo szybko z talerza zniknęły. Niby nic takiego, niby to co często jem, a tak się jakoś na duszy i brzuchu miło zrobiło.

                                                                              by Alex

Grzanka z chleba domowego pszenno-orkiszowego do tego tofu wędzone podsmażone w panierce z mąki kukurydzianej, a na to podduszone pomidorki i czarne oliwki. Pychota jak dla mnie.

sobota, 19 listopada 2016

Miał być smalec jest pasta...

Robiąc wczoraj bigos taki pachnący świętami zostawiłam sobie 5 wędzonych śliwek z myślą o zrobieniu smalcu. Ale jak to bywa po tygodniu nieobecności w domu zupełnie mi z głowy wyleciało, że nie mam fasoli, ani w puszce ani suchej. Więc stanęło na tym, że postanowiłam zrobić eksperyment z udziałem tofu wędzonego i wędzonych śliwek. Jak dla mnie wyszło super.

                                                                          by Alex

Chlebek to oczywiście pszenno-orkiszowy wypiek domowy na zakwasie. Pasta do niego pasuje fantastycznie. 


PASTA TOFU ZE ŚLIWKĄ

Składniki: opakowanie wędzonego tofu, duża cebula, 5 wędzonych śliwek (miałam raczej małe), sól. pieprz, majeranek, sos sojowy.

Cebulę podsmażyłam na odrobinie oleju na złoty kolor, dodałam do niej pokrojone drobno śliwki. Tofu zmiksowałam z sosem sojowym, dodałam cebulę ze śliwkami i doprawiłam do smaku.

Śliwki podkreśliły smak tofu i spowodowały, że jeszcze bardziej całość pachnie świętami.

                                                                       by Alex

Bigos świętami pachnący....

Ostatni tydzień spędziłam z Córką w szpitalu. Zaczęło się niewinnie od kataru, a skończyło dusznością i zapaleniem płuc. Ręce opadają, i jak tu dziecko ma chodzić do przedszkola, jak jest wiecznie chore bo inne mamy przyprowadzają swoje dzieci z katarami, na lekach czy po prostu chore do przedszkola. Ja mam później tydzień wyciągnięty z życiorysu.
Do niedawna każdy pobyt w szpitalu kończył się na jedzeniu chleba z pastą czy pasztetem, od kiedy otwarto w Tychach Kolorowy Talerz mogę zjeść pyszny ciepły obiad. Korzystam z tego jeśli tylko finanse na to pozwalają, tak było i tym razem. Choć czytając pewnego dnia menu aż ślinka mi poleciała. Proponowali bigos, uwielbiam bigos, ale taki świąteczny, pachnący śliwką wędzoną. Pierwsze co zrobiłam po powrocie do domu pojechałam na zakupy i poszukiwania śliwek wędzonych i wczoraj powstał bigos. Na miesiąc przed przygotowaniami do świąt u mnie pachnie świętami.

                                                                             by Alex

Bigos tak jak łazanki robię totalnie na oko na wyczucie. Składniki, których używam to kapusta biała, kapusta kiszona, grzyby, pieczarki, kostka sojowa, wędzone śliwki, koncentrat pomidorowy. Przyprawiam bigos solą, pieprzem, sosem sojowym majerankiem, pieprzem ziołowym, papryką wędzoną, liściem laurowym, zielem angielskim, jałowcem. .
Kapustę koszoną podsmażam na patelni, w garnku podduszam z zielem angielskim, liściem laurowym i jałowcem białą kapustę. Łączę obie kapusty dodaję do nich podsmażone pieczarki i grzyby oraz kostkę sojową. Wrzucam również wędzone śliwki z pestką. Doprawiam i na koniec dodaję przecier. Całość dokładnie mieszam i podduszam razem, aby się wszystkie smaki połączyły.


niedziela, 6 listopada 2016

Kluski po raz setny...

Trudno nie robić ich tak często gdy w domu ma się pochłaniaczy klusek śląskich. Dziś wystąpiły w towarzystwie sałatki od koleżanki, sosu mega pysznego jak dla mnie, wprawdzie nie mojego pomysłu, ale ze wszystkich, które robiłam definitywnie najlepszy. Całości dopełnił zamarynowany i podsmażony ser tofu.

                                                                         by Alex

Sałatka to dzieło koleżanki kapusta, papryka, marchewka zamknięte w słoiku na zimę.

Kluski to ziemniaki ugotowane i przeciśnięte przez praskę, masą wygładzona w misce, podzielona na cztery części. Do masy dodaję mąkę ziemniaczaną w ilości takiej jak 1/4 ziemniaków.

Tofu zamarynowałam w sosie sojowym z dodatkiem wędzonej papryki, następnie obtoczyłam w mące kukurydzianej i usmażyłam na patelni.

Sos pochodzi z bloga zdrowszejedzenie.pl choć i tak dodałam coś od siebie.

SOS DO KLUSEK 

Składniki: olej 2 duże posiekane cebule, 3 łyżki mąki, 1 łyżeczka papryki wędzonej, 1 łyżeczka płatków drożdżowych, 3 szklanki bulionu, 4 łyżki przecieru pomidorowego, łyżka powideł śliwkowych, 1 łyżka sosu sojowego, sól, pieprz, liść laurowy, ziele angielskie, owoc jałowca.

W garnku cebulę podsmażyłam dość mocno z dodatkiem ziela angielskiego, owocu jałowca i liścia laurowego. Do dałam mąkę, paprykę i płatki drożdżowe. Następnie zalałam bulionem. Po doprowadzeniu do wrzenia dodałam przecier pomidorowy, powidła i sos sojowy. Gotowałam jeszcze kilka chwil, następnie zmiksowałam. Sos wyszedł pyszny. Nawet moje wybredne Dzieciaki wcinały aż im się uszy trzęsły.





Zupa krem z buraków ...

Kocham tą zupę, a ostatnio od nabycia urządzenia, które między innymi robi zupę, zupy krem kocham jeszcze bardziej.
Barszczyk wystąpił w towarzystwie chrzanu i mleka kokosowego.

                                                                    by Alex

Twarożek z tofu ...

Od momentu przejścia na weganizm, gdy miałam ochotę na serek z dodatkami to robiłam go z orzechów nerkowca. Wczoraj przy okazji produkcji placków ziemniaczanych zrobiłam serek z sera tofu. Do placków sprawdził się na 100 procent. Dzisiaj wystąpił jako dodatek do chlebka na śniadanie. Chlebek tym razem miałam pszenno gryczany z żytnim zakwasie, domowy i pachnący.

                                                                  by Alex

Twarożek to zmiksowane tofu z 2 ogórkami kiszonymi i wodą z nich. Po zmiksowaniu dodałam posiekany szczypiorek i rzodkiewkę, doprawiłam solą, pieprzem.

Jako dodatek pucharek sałatki: sałata masłowa, roszponka, papryka żółta, pomidorki koktajlowe, czarne oliwki, rzodkiewka, szczypiorek i ciecierzyca do tego sól, pieprz i zioła prowansalskie.


sobota, 5 listopada 2016

Placki kartoflane trochę inaczej....

Inność tych placków polega na tym, że postanowiłam wypróbować sposób z internetu czyli zamiast trzeć na tarce zmiksowałam w blenderze. Wyszło super! Doprawiłam solą, pieprzem, papryką wędzoną, cebulą i czosnkiem. Zagęściłam mąką z ciecierzycy. Podałam z twarożkiem z tofu.

                                                                    by Alex

TWAROŻEK Z TOFU

Składniki: 1 kostka tofu 2 ogórki kiszone, trochę wody z ogórków kiszonych, 4 rzodkiewki, szczypiorek, czosnek, sól, pieprz.

Tofu zmiksowałam z ogórkami i wodą z nich. Następnie dodałam startą rzodkiewkę, posiekany czosnek i przyprawiłam do smaku.

Świetny dodatek do placków, ale i na chlebek.


Łazanki....

Łazanki niby nic odkrywczego, ale chodziły za mną wiele dni aż wreszcie zrobiłam.

Nie mam konkretnego przepisu po prostu podsmażam kiszoną kapustę z cebulą, na drugiej patelni mocno podsmażam pieczarki i w garnku gotuję makaron. Następnie wszystko łączę ze sobą i doprawiam solą, pieprzem, kminkiem, przyprawą do bigosu.

                                                                          by Alex