poniedziałek, 29 września 2014

Święto u mnie...

Mój blog przyjęty do programu WEGANIZM SPRÓBUJESZ? jestem niesamowicie szczęśliwa i postanowiłam uczcić ten fakt kieliszkiem koktajlu owocowego.

                                                                 by Alex
KIELICH SZCZĘŚCIA

Składniki: 1 duże mango, sok z 2 pomarańczy, 2 małe banany, 2 kiwi.

Wszystko zmiksowałam blenderem, wstawiłam do lodówki na kilka chwil i kielich szczęścia gotowy.

Weganizm spróbujesz?

Od dzisiaj oficjalnie w programie Weganizm spróbujesz? Bardzo się cieszę i dziękuję za przyjęcie.

piątek, 26 września 2014

Klopsiki w sosie pomidorowym

Jak zawsze ugotowałam do kotletów za dużo kaszy jaglanej, więc postanowiłam spożytkować ją tym razem do zrobienia klopsików, pulpecików jak zwał tak zwał, ale wyszły super.

                                                                   by Alex

KLOPSIKI JAGLANE Z PIECZARKAMI

Składniki: 1,5 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej, 8 pieczarek, 2 cebule, pęczek pietruszki zielonej, sól, pieprz, curry, papryka słodka i ostra, 3 łyżki siemienia lnianego, 4 łyżki otrębów owsianych, mąka ziemniaczana do obtoczenia w niech klopsików.

Pieczarki drobno kroję i razem z posiekaną cebulą obsmażam na patelni. Doprowadzam do odparowania nadmiaru wody, gdy masa lekko ostygnie dodaję siemię i otręby. Następnie 3/4 masy miksuję, dodaję część niezmiksowana, posiekaną natkę i przyprawiam do smaku. Podaję z sosem pomidorowym.

SOS POMIDOROWY

Składniki: 4 pomidory, 1 cebula, zioła prowansalskie, 3 ząbki czosnku, sól, pieprz, sos sojowy.

Pomidory pozbawiam skórki, kroję w drobną kostkę. W garnuszku obsmażam posiekaną drobno cebulę, dodaje pomidory i przyprawy. Duszę do momentu odparowania 1/4 wody z pomidorów. W razie potrzeby jeszcze doprawiam. Gotowe. Można podać klopsiki z sosem i makaronem pełnoziarnistym. Smacznego!

Pierogi i kotleciki jaglane...

Podczas produkcji pierogów zostało mi trochę farszu soczewicowego, więc połączyłam go z kaszą jaglaną, dodałam łyżkę siemienia lnianego i płatków owsianych i upiekłam kotlety. Podałam je z ostatkami pierogów.

                                                                   by Alex

Poniedziałkowy, pierogowy zawrót głowy...

I znowu dopadła mnie chęć na pierogi. Tym razem farsz w trzech smakach w dwóch rodzajach ciasta.
 
                                                                       by Alex

O mamo jaka uczta była. Było smacznie, zdrowi i niestandardowo.

CIASTO NA PIEROGI I

Składniki: 0,5 kg mąki orkiszowej, szklanka gorącej wody, łyżka oleju rzepakowego, łyżeczka soli.

Wszystkie składniki mieszam ze sobą uważając, żeby ręce nie ucierpiały z racji gorącej wody. Wyrabiam na jednolite ciasto. Odstawiam na 10 minut. Potem już wałkowanie, klejenie itd.

CIASTO NA PIEROGI II

Składniki: 0,5 kg mąki żytniej, szklanka gorącej wody, 1,5 łyżki oleju, łyżeczka soli.

Podobnie jak orkiszowe ciasto, wyrabiam na gładką masę. Przykrywam folią spożywczą i po kawałku odrywam i wałkuję. Trzeba uważać, żeby ciasto nie wysychało, bo źle się wtedy skleja.

FARSZ "RUSKI"

Składniki: kostka sera tofu naturalnego, 200-300 gram ugotowanych ziemniaków, 3 mocno podrumienione, drobno posiekane cebule, sól, pieprz.

Wszystkie składniki farszu mieszam ze sobą gniotąc ubijakiem do ziemniaków, doprawiam porządnie do smaku.

FARSZ SOCZEWICOWY

Składniki: szklanka czerwonej soczewicy, 2 cebule, garść posiekanej natki pietruszki, 3 marchewki. sól, pieprz, słodka papryka, curry, ostra papryka.

Soczewicę gotuję do miękkości i odcedzam z nadmiaru wody. Cebulę siekam na drobno i szklę na złoto. Marchewkę ścieram na tarce o drobnych oczkach. Następnie wszystkie składniki farszu mieszam ze sobą, dodaję zieloną pietruszkę i doprawiam obficie.

FARSZ WARZYWNY

Składniki: 8 liści kapusty pekińskiej, 4 marchewki, 1 pietruszka, 1/4 selera, 2 cebule, sól, pieprz, curry, ostra papryka.

Pekińską siekam na drobne paski i podduszam na patelni razem z zeszkloną cebulką. Dodaję starte na tarce o grubych oczkach warzywa. Podduszam, aby pozbyć się wody i aby warzywa nieco zmiękły. Następnie doprawiam i gotowe.

Pierogi podaję ze zrumienioną mocno cebulką.

A na drugi dzień uwielbiam pierogi podsmażone, tak aby powstała na nich chrupiąca skórka.

                                                                         by Alex

Korzystam ile mogę...

Korzystam ile mogę z pomidorów o smaku pomidorów. Kupuję od pana, który uprawia je z sercem i bez chemii.

                                                                         by Alex

Wspaniałe do sałatek, sosów, do wszystkiego.

I jeszcze trochę kolorowych zakupów, tak dla smaku.
                                                            by Alex

Zakupy zrobione, zapasy uzupełnione gotować czas zacząć!

Całkiem niemałe zakupy

Koniec miesiąca nadchodzi dużymi krokami, więc postanowiłam udać się na niemałe zakupy, celem poprawy humoru, jak i uzupełnienia niektórych produktów.
Pochodziłam po sklepach, pooglądałam i do domu przyniosłam takie oto wspaniałości:
                                                                       by Alex

  • kasza bulgur nigdy jej nie jadłam
  • eko ryż włoski coś innego, z dynią myślę będzie super
  • wege rosołek, jakby smaku brakowało
  • bob konserwowy, na przekąskę
  • kasza kus kus, bo jak mówiłam, jestem uzależniona od niej, co widać w moich przepisach
  • jogurt sojowy tak dla sprawdzenia smaku
  •  smalec wege również dla sprawdzenia czy lepszy niż domowy, niestety mój lepszy
  • papryka wędzona hiszpańska, uwielbiam jej smak i zapach
  • mąka sojowa bo się kończyła
  • ser tofu, na pastę, wiadomo do pysznego chleba dodatek trzeba mieć
  • kiełbaski sojowe, tak gdyby brak chęci do gotowania był
  • kiełbaski wędzone
  • i tapioka mi umknęła grysik w ramach eksperymentu bo nigdy nic z tapioką nie robiłam

                                                                        by Alex

Wpadłam też do Rossmanna i kupiłam szampon, odżywkę do włosów, maskę do włosów i krem na noc. Posiadają oznaczenie vegan. I powiem tak krem jak dla mnie rewelacja, szampon i maska do włosów tak samo. Mnie te kosmetyki przypasowały bardzo, więc na stale wpisuję na listę moich zakupów.

                                                                        by Alex

Do tego jeszcze dołączyły:
  • pieczarki konserwowe uwielbiam, żałuję, że nie dostałam małych, aby zrobić swoje, ale szukam dalej
  • cieciorka w słoiku, też narkotyk mój
  • mąka pełne ziarno, bardzo ją polubiłam jako dodatek do chleba
  • kasza kus kus
  • czerwona soczewica na zupę i pastę
  • kasza jaglana dla zdrowia
Towary wymienione pochodzą z takich sklepów w Tychach jak:
  • eko stoisko na Halach Targowych
  •  Przystanek zdrowia i urody
  • Rossmann
  • Leclerc
I z Delikatesów Centrum w Chełmie Śląskim, które mają całkiem fajne zaopatrzenie w kasze i ryże oraz w eko i wege produkty.

niedziela, 21 września 2014

Zielono mi...

Co tu dużo pisać szybki, smaczny i prosty krem z groszku.

                                                                        by Alex

KREM Z GROSZKU

Składniki: 1 opakowanie zielonego mrożonego groszku, 1 cebula, 3 ząbki czosnku, sól, pieprz, ostra papryka, suszone warzywa, łyżka prażonej cebuli.

Cebulę z czosnkiem zrumieniłam na patelni na oliwie dodałam groszek i chwilę podsmażyłam. Następnie przełożyłam do garnka, zalałam wodą tak 4 cm nad groszek i dodałam suszone warzywa. Zagotowałam, aby groszek zmiękł i zmiksowałam na gładką masę, przyprawiłam do smaku. Posypałam prażoną cebulką i podałam z grzankami obsmażonymi na grillu elektrycznym i posmarowanymi czosnkiem. Smacznego!

Kolacja inaczej...

Ktoś powie po co tyle zabawy prościej zrobić kanapkę, ja jednak uważam, że warto sprawić przyjemność również naszym oczom, nie tylko podniebieniu. Dlatego w ramach kolacji były koreczki na grzance z pastą tofu.

                                                                         by Alex

KANAPECZKI

Składniki: 2 kromki chleba, 1 ogórek, 18 oliwek, 1/2 papryki żółtej, pasta tofu, sól, pieprz ziołowy.

Składniki pasty: 1/2 kostki tofu (90 gram), 6 pomidorów suszonych w zalewie oliwnej, łyżeczka ziół prowansalskich, sól, pieprz.

Wszystkie składniki pasty zmiksowałam na gładką masę w blenderz. Doprawiłam do smaku. I gotowe.

Chleb podsmażyłam na grillu i pokroiłam na mniejsze cząstki. Każdą posmarowałam pastą, dodałam ogórka, paprykę i na górę oliwkę. Wszystko przytrzymały na miejscu kolorowe wykałaczki do koreczków. Lekko posoliłam i popieprzyłam. I gotowe, niby nic takiego, a oczy cieszy.

Świąteczny bigos we wrześniu...

Uwielbiam bigos i żadne Święta Bożego Narodzenia nie mogą być bez niego. Choć zdarzyły się takie święta, spędziłam je niestety z Córką w szpitalu, więc bigos był gotowany na Sylwestra. W zeszłym roku oczywiście też bigos gotowałam, a że z reguły bigosu mam jak dla wojska to zamrażam. Dzięki temu mogę się rozkoszować jego smakiem jeszcze długo po świętach. Wczoraj odkryłam w zamrażarce ostatnie pudło z tą pysznością i zostało skonsumowane na obiad.

                                                                      by Alex

ŚWIĄTECZNY WYPASIONY BIGOS

Składniki: 1 kg kapusty kiszonej, 1 kg kapusty białej, opakowanie kostki sojowej, opakowanie kiełbasek sojowych, 5 średnich cebul, 600 g. wędzonych śliwek z pestką, 1/2 kg grzybów, sól, pieprz, liście laurowe 4, ok 8 kulek ziela angielskiego, przyprawa do bigosu.

Kapusty kroję na drobno i podduszam osobno z dodatkiem liścia laurowego i ziela angielskiego. Kostkę sojową przygotowuję wg przepisu i podsmażam z pokrojoną cebulą i kiełbaskami sojowymi.
Grzybki kroję i podsmażam. Następnie w dużym garnku łączę wszystkie składniki ze sobą, dodaję śliwki i przyprawiam do smaku. Gotuję do miękkości składników i połączenia się smaków. Następnego dnia przesmażam i gotowe do jedzenia.
Zostawiam porcję na święta, a resztę zamrażam w porcjach na inne dni.

Zestaw na obiad...

Talerz pełen pyszności, to lubię najbardziej. Muszę podkreślić, że wymagający mało wysiłku szybki i prosty, w moim przypadku zastąpił obiad.

                                                                      by Alex

Na talerzu znalazły się:

  • 2 pomidorki od pani z gospodarstwa
  • papryka w dwóch kolorach podsmażona z cebulą z dodatkiem jedynie soli i pieprzu
  • papryka marynowana inaczej
  • sałatka ryżowa z czarną soczewica, papryką, szalotką i zieloną pietruszką
Przepisy na sałatkę ryżową i paprykę marynowaną inaczej już podawałam. Życzę smacznego!

sobota, 20 września 2014

Sałatkowe trio...

Uwielbiam sałatki. Wszelkiego rodzaju z tym co mam w lodówce lub z przemyślanych składników. Jedno jest pewne w przypadku sałatek, jedne są bardziej skomplikowane inne mniej, ale każda jest tak samo pyszna. Dzisiejsza moja propozycja to trzy różne sałatki od pospolitej wg niektórych sałatki jarzynowej w wersji wegańskiej oczywiście po sałatkę ryżową. Zapraszam do wypróbowania przepisów.

                                                                            by Alex

Zacznę od tej, o której mówią, że zwykła, nudna i pospolita czyli od jarzynowej. Ja o niej tak nie myślę, uwielbiam ją od zawsze, a wersja wegańska podbiła moje serce na nowo.

SAŁATKA JARZYNOWA

Składniki: 6 średnich ziemniaków, 4 marchewki, 2 pietruszki, kawałek selera, por biała część, 5 ogórków kiszonych twardych i dużych, puszka groszku konserwowego, sól, pieprz, zielona pietruszka.

Ziemniaki, pietruszkę, marchewkę i seler gotuję bez ich obierania do miękkości, studzę i dopiero obieram. Wszystkie składniki sałatki kroję w drobną kostkę, dodaję groszek i przyprawiam obficie do smaku. Podaję z wegańskim majonezem, przepis już podawałam, ale przypomną go tutaj, aby był komplet.

MAJONEZ WEGAŃSKI

Składniki: 1/2 szklanki mleka sojowego naturalnego, 1 szklanka oleju rzepakowego, 2 łyżki octu winnego, 1-1,5 łyżki musztardy, sól, pieprz.

Mleko i olej mieszam razem w blenderze ok 3 minuty, następnie dodaję ocet i dalej mieszam następne 3-5 minut, masa gęstnieje i przypomina konsystencją majonez. Dodaję resztę składników i mieszam chwilkę, aby się połączyły. Gotowe!

SAŁATKA Z PAPRYKĄ MARYNOWANĄ INACZEJ

Składniki: 2 łyżki papryki marynowane inaczej, 1 pomidor, 1 ogórek, mała cebulka, sól, pieprz do smaku.

Pomidora obieram ze skórki i kroję w kostkę, ogórka również w kostkę. Cebulę w plasterki. Papryka pochodzi z wcześniejszego przepisu na paprykę w oliwie. Wszystkie składniki mieszam lekko doprawiam solą i pieprzem. Gotowa sałatka do jedzenia.

SAŁATKA RYŻOWA

Składniki: 1 woreczek ryżu białego z dzikim, 1/2 szklanki ugotowanej soczewicy czarnej (może być soczewica z puszki), 4 małe różnokolorowe papryczki, 1 szalotka, garść posiekanej pietruszki, sól pieprz ziołowy.

Ryż ugotowałam wg przepisu na opakowaniu. Do ryżu po ostygnięciu dodałam soczewicę, pokrojoną w kosteczkę paprykę i w piórka szalotkę. Całości doprawiłam i wrzuciłam posiekaną natkę. Wymieszałam i gotowe. Można ją podać również z majonezem sojowym smakuje super.

piątek, 19 września 2014

Deser jaglany...

Za czasów jogurtowych, deser ten przygotowywałam z jogurtu naturalnego lub serka mascaropne. Wpadłam jednak na pomysł, aby wykorzystać kaszę jaglaną. Efekt mnie powalił, deser na mój gust był smaczniejszy od jego poprzednika z jogurtem. Tym razem użyłam ciasteczek ze sklepu, ale następnym razem będzie to pokruszony wegański biszkopt.

                                                                            by Alex

DESER JAGLANY

Składniki: 1 szklanka kaszy jaglanej, 2 banany, 6 nektarynek, ciasteczka holenderskie, 1/2 puszki mleczka kokosowego, cukier puder, syrop z agawy, 2 szklanki mleka sojowego waniliowego, cukier waniliowy.

Zaczęłam od ugotowania kaszy jaglanej w 2 szklankach mleka i 1 szklance wody z dodatkiem cukru waniliowego, tak aby ją nieco rozgotować. Po wystygnięciu zmiksowałam ją z mleczkiem kokosowym, ja zużyłam 1/2 puszki, z doświadczenia wiem, że mleczka są rożne, więc może się zdarzyć, że potrzebne będzie mniej lub więcej. Następnie zmiksowałam banany z 4 nektarynkami na gładki mus, moje nektarynki były dość kwaśne więc dodałam syrop z agawy można osłodzić cukrem pudrem. Ciasteczka rozdrobniłam w mikserze, a resztę nektarynek pokroiłam w kostkę. I zaczęłam łączenie elementów deseru w całość. Na dole nektarynki, następnie masa jaglana, ciasteczka, masa, mus, masa, ciasteczka, nektarynki. Kolejność dowolna do wykończenia składników. Można wcinać na poczekaniu lub schłodzić w lodówce. Pysznie smakuje z kawką jako popołudniowy przerywnik szalonego dnia.


Zupa koniec lata...

Zupa przygotowana tak naprawdę z dwóch składników plus przyprawy. Koniec lata, gdyż zupka najlepiej smakuje przygotowana ze świeżych warzyw, a wiadomo w zimie jesteśmy skazani na kalafiora mrożonego lub pochodzącego nie wiadomo skąd, podobnie jest z brokułem. Tak więc cieszmy się ostatkami. Oto moja propozycja:

                                                                          by Alex

ZUPA CUKINIOWO- KALAFIOROWA

Składniki: 1 średni kalafior, 1 średnia cukinia, sól, pieprz, garść suszonych warzyw, 1/2 pęczka natki pietruszki, 1 kromka chleba.

Kalafiora kroję na drobne kawałki wrzucam do gotującej się wody z suszonymi jarzynami, gdy zaczyna mięknąc dorzucam pokrojoną cukinię i przyprawiam do smaku. Gotuję wszystko do miękkości, traktuję mikserem. Na końcu dodaję posiekaną natkę pietruszki i jeśli jest taka potrzeba doprawiam. Kromkę chleba kroję w kostki i obsmażam na złoto na oliwie z oliwek z dodatkiem suszonego czosnku. Można również opiec w tosterze lub na grillu elektrycznym i wtedy posmarować ząbkiem czosnku. Smacznego!

Piątkowy obiadek marzenie...

Obiadek marzenie, gdyż z panierowaną cukinią. Od momentu wyeliminowania jajek nie robiłam w ten sposób cukinii, bo jak tu spowodować trzymanie się panierki. Okazało się, że zamiast jajka świetnie sprawdza się siemię lniane. A więc na obiad zaszalałam i były wegańskie placki, cukinia i sałatka z wegańskim sosem czosnkowym.

                                                                        by Alex

PLACKI KARTOFLANE

Składniki: 1 kg kartofli, 1 cebula, 3 ząbki czosnku, sól, pieprz, dwie łyżki mąki z ciecierzycy.

Kartofle, cebulę i czosnek ścieram na tarce o średnich oczkach, dodaję mąkę i doprawiam masę do smaku. Piekę na złoty kolor na oleju.

CUKINIA PANIEROWANA

Składniki: 1/2 średniej cukinii, bułka tarta, 1 łyżeczka siemienia lnianego, sól, pieprz, przyprawa do grilla.

Cukinię kroję na plastry o grubości ok. 1 cm. posypuję solą, aby puściła wodę. Następnie ją doprawiam. W miseczce mieszam siemię lniane z 1/3 szklanką gorącej wody, aby uzyskać masę o konsystencji jajka. Obtaczam w tym cukinię i posypuję bułką tartą. Smażę na rozgrzanym oleju na złoto.

SAŁATKA Z SOSEM CZOSNKOWYM

Składniki sałatki: 4 liście kapusty pekińskiej, 1 pomidor, garść kukurydzy konserwowej, 1/2 czerwonej papryki, zielony ogórek, garść posiekanego szczypiorku, sól, pieprz, zioła prowansalskie.

Wszystkie składniki pokroiłam, kapustę w paseczki, resztę składników w kostkę. Doprawiłam do smaku i wymieszałam z sosem czosnkowym.

SOS CZOSNKOWY

Powstał z reszty wegańskiego majonezu. A przepis na majonez to:

1/2 szklanki mleka sojowego naturalnego, 1 szklanka oleju rzepakowego, 2 łyżki octu winnego, 1,5 łyżki musztardy, sól, pieprz do smaku.

Mleko miksuję z olejem ok 3 minuty, dodaję ocet i dalej miksuję, a masa robi się gęsta. Dodaję przyprawy i musztardę, miksuję aby wszystko się połączyło i gotowe.

Aby mieć z tego sos czosnkowy wystarczy dodać starty ząbek czosnku i trochę posiekanego szczypiorku. Gotowe! Ilość czosnku zależy od indywidualnych preferencji.

                                                                           by Alex

A to inna wersja podania PLACKI Z SAŁATKĄ. Pychota!

Stara dobra kasza....

Dzisiaj mam dwie propozycje zbliżone do siebie z dodatkiem kaszy pęczak. Zawsze miałam z nią problem, gdyż albo ją rozgotowywałam, albo miałam ją za twardą. Odkryłam, że super sposobem na nią jest gotowanie jej tak jak ryż w risotto. Z pęczakiem świetnie komponują się grzyby lub pieczarki. Omówię grzybowy pęczak, bo z pieczarkami robi się tak samo.

                                                                             by Alex

PECZAK GRZYBOWY

Składniki: ok 300 gram świeżych grzybów, 1 cebula, 1 szklanka kaszy pęczak, wege rosołek, pęczek mały koperku i zielonej pietruszki, sól, pieprz.

Przygotowuję 1-1,5 wege rosołku do podlewania kaszy. Na patelni podsmażam pokrojoną drobno cebulę i grzyby. Następnie dodaję suchą kaszę, duszę chwilkę, aby połączyły się składniki. I zaczynam powoli podlewać wywarem, czynność powtarzam, aż kasza będzie miękka i klejąca. Doprawiam do smaku i posypuję koperkiem i pietruszką. Smacznego!

                                                                   by Alex

Pęczak z pieczarkami robimy dokładnie tak samo z różnicą taką, że dodajemy pieczarki zamiast grzybów. Wersja tańsza.

Kanapkowy szał...

Zaczęło się przedszkole i niestety chorowanie. Katarowe niespodzianki mamy prawie za sobą, jednak mam wrażenie, że na nic ostatnio nie mam czasu. Wiecznie coś robię, gdzieś jadę, coś załatwiam i coraz mniej czasu na pisanie mam. Ale ciągle coś gotuję i robię temu zdjęcia. Właśnie się zorientowałam, że mam kilka propozycji kanapkowych i postanowiłam z nich zrobić jednego wspólnego posta. Są to propozycje na zwykłe śniadano, ale z doświadczenia wiem, że super się sprawdzają na imprezach. A więc mam do zaproponowania następujące dzieła:

                                                                by Alex

KOLOROWE AVOCADO

Składniki: 1 dojrzałe avocado, 1 czerwona cebula, 1/2 czerwonej i żółtej papryki, 1 pomidor, sól, pieprz, ostra papryka wędzona, cytryna.

Avocado rozgniatam widelcem i skrapiam cytryną. Dodaję do niego resztę składników pokrojonych w drobną kostkę. Doprawiam do smaku i serwuję na grzance.



                                                                     by Alex

WEGAŃSKI SER I PAPRYKA NA BUŁCE

Składniki na ser paprykowy: szklanka nerkowców, 1/2 szklanki płatków drożdżowych, 4 gram agar agar, sól, pieprz, pieprz cayenne, papryka wędzona,  około 1,5 łyżki soku z cytryny.

Miksuję orzeszki na pył. 1,5 szklanki wody gotuję z agar agar ok 5 minut. Dodaję zagotowaną miksturę do orzeszków i miksuję dokładnie z dodatkiem przypraw. Gdy masa wystygnie wkładam do lodówki, aby zgęstniało.

Drugi ser zrobiony jest dokładnie tak samo, ale zamiast papryki wędzonej dodałam kurkumę i prażoną cebulkę.

Na to podałam paprykę marynowaną inaczej, przepis we wcześniejszych postach.




                                                                    by Alex

SOJA W GALARECIE

Składniki: 8 kotletów sojowych, 1 cebula, 1-2 łyżki majeranku, sól, pieprz, agar agar, rosołek wegetariański.

Kotlety zagotowałam, aby zmiękły, odcisnęłam nadmiar wody i zmiksowałam w blenderze. Cebule drobno poszatkowałam i podsmażyłam na złoto, dodałam zmielone kotlety i doprawiłam do smaku. Następnie zagotowałam wodę z rosołkiem i agarem (proporcję agaru wybrałam tak: rosołku powinno być o 1/3 więcej niż farszu i pod tą ilość rosołku wyliczyłam ilość agaru). Następnie farsz zalałam agarem i do lodówki, aby zgęstniało. Super smakuje z dobrą musztardą na ciemnym chlebie.

                                                                  by Alex

GRZANKOWY MIX

Składniki: 1 ciemna bułka, 1 pomidor,  garść szczypiorku, dwie łyżki papryki marynowanej inaczej (przepis w jednym z poprzednich postów), sól, pieprz.

Bułkę podpiekłam na grillu elektrycznym, na jednej połówce ułożyłam paprykę, a na drugiej pokrojonego pomidorka ze szczypiorkiem i przyprawami.

Super prosty makaron...

Poniższy przepis sprawdzi się dla każdego, kto nie lubi długo siedzieć w kuchni przy garnkach lub z racji zajęć wykonywanych nie ma czasu na gotowanie. Danie jest pachnące, sycące i proste.

                                                                       by Alex


MAKARON Z POMIDORKIEM

Składniki: 2 szklanki ugotowanego makaronu, 3 pomidory, 1 cebula, garść posiekanej natki pietruszki, sól, pieprz, czosnek, zioła prowansalskie.

Pomidorki zlewam wrzątkiem, obieram i kroję w drobną kostkę. Cebulę pokrojoną w drobną kostkę podsmażam na złoto, dodaję pokrojone pomidory i duszę kilka chwil, aż pomidory puszczą soki. Następnie wrzucam makaron, chwilkę podduszam, aby składniki się połączyły i doprawiam do smaku. Posypuję natką i gotowe do jedzenia. Szybkie i proste, smacznego!



niedziela, 14 września 2014

Pizza dwa w jednym...

Czasem mam ochotę na pizzę, robię wiele wariantów, jednak dziś wpadłam na pomysł, aby zrobić inną niż zawsze, dwu smakową, prostą i aromatyczną.

                                                                      by Alex

PIZZA DWA SMAKI

Farsz pierwszy: 1 cebula, 3/4 szklanki podgotowanej czerwonej soczewicy, 2 pomidory, 3 ząbki czosnku, papryka wędzona, curry, pieprz ziołowy, garść posiekanej zielonej pietruszki.

W garnuszku zeszkliłam cebulę dodałam pokrojone drobno pomidory bez skórki. Odparowałam większą część wody z pomidorów, dodałam soczewicę. Po wchłonięciu przez soczewicę reszty wody doprawiłam do smaku.

Farsz drugi: 2 spore cebule, majeranek, papryka wędzona, sól, pieprz czarny, czosnek suszony.

Cebulę pokroiłam w paseczki, podsmażyłam, aby nabrała kolorów, dodałam troszkę wody i przyprawy. Poddusiłam, aby cebula zmiękła, a woda odparowała.

Ciasto na pizze: 250 gram mąki, płaska łyżeczka soli, 2 łyżki oliwy z oliwek, 20 gram drożdży świeżych, 150 ml wody ciepłej.

Dodatkowo: kilka zielonych oliwek, 4 centymetrowy pasek sera tofu z ziołami, przecier pomidorowy, przyprawa do pizzy.

Drożdże rozpuszczam w ciepłej wodzie, dodaję olej i wlewam do mąki z solą. Wyrabiam ciasto i odstawiam na 30 minut. Następnie wałkuję ciasto i smaruję przecierem, posypuję przyprawą do pizzy. Na jednej części układam masę z soczewicą, na drugiej cebulę. Cebulę posypuję pokrojonymi oliwkami i rozgniecionym serem, a masę soczewicową jedynie serem. Doprawiam przyprawą i piekę na złoto w temperaturze 200 stopni.

Pijane wiśnie czyli sobotnie ciasteczko...

Gdy Natalia przyszła na świat, jako skrajny wcześniak, baliśmy się o każdą sekundę jej życia. Mieliśmy wtedy taki zwyczaj, że gdy Natka kończyła kolejny miesiąc życia ja piekłam coś dobrego i dzieliłam się z ludźmi w szpitalu,  z domownikami. Natka ma dziś 4 latka, a zwyczaj pozostał. Wczoraj poza rogalikami dla dzieci było ciastko z pijanymi wiśniami.

                                                                           by Alex
                                                                            by Alex

Cały czas jak piekę ciasta bez margaryny, masła czy jajek jestem zdziwiona jak wiele można osiągnąć bez dodatków w postaci tych składników.

Ciasto wyszło wilgotne, rozpływające się w ustach i co tu dużo mówić, po prostu pyszne. A przepis, to w rzeczywistości przerobiony przepis na ciasto ucierane, z pominięciem jajek i margaryny.

CIASTO PIJANE WIŚNIE

Składniki ciasta: 2 szklanki mąki, 3/4 szklanki cukru, 2 łyżeczki proszku do pieczenia, cukier waniliowy lub ekstrakt, 0,5 szklanki oleju, 1,5 szklanki mleka sojowego (dodałam waniliowe super się sprawdziło), łyżeczka sody oczyszczonej, kilka kropel aromatu cytrynowego.

W misce zmieszałam razem: mąkę, cukier, proszek do pieczenia, cukier waniliowy i połowę mleka. Następnie w kubku wymieszałam resztę mleka z sodą i olejem, dodałam do masy i zmiksowałam na gładką, jednolitą masę.
Przełożyłam do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia, piekłam 45 minut w temperaturze 180 stopni. (grzanie góra dół to termoobieg mi padł dawno temu).

Krem użyty do przełożenia ciasta to zwyczajny domowy budyń.

Składniki kremu: 1,5 szklanki mleka sojowego, 1/2 szklanki mąki, 1/3 szklanki cukru biały lub brązowy, cukier waniliowy, 2 łyżki oleju.

1 szklankę mleka zagotowałam z cukrem i cukrem pudrem. Resztę mleka wymieszałam dokładnie z mąką. Następnie mieszankę z mąką bardzo powoli dodawałam do mleka cały czas mieszając, Na końcu dodałam olej, wymieszałam i gotowe.

Masa wyszła dość gęsta, jednak świetnie się smarowała na cieście.

Ciasto przekroiłam na dwa blaty przełożyłam częścią kremu, poukładałam wiśnie z wiśniówki, dlatego pijane, przykryłam drugim blatem ciasta. Całość posmarowałam kremem, ułożyłam wiśnie na wierzchu i posypałam wiórkami kokosowymi. Wyszło pysznie zachęcam do zrobienia warto!.

czwartek, 11 września 2014

Pasta tofu pieczarkowa.

Pomysłów na wszelakie pasty do pieczywa jest mnóstwo, jak to się mówi, chleb czymś smarować trzeba. Wczoraj z racji braku takiego specyfiku na szybko powstała pasta tofu z pieczarkami. Niestety smak jej wczoraj jeszcze, czułam natomiast dziś z racji mega kataru nie wiem co jem.

                                                                          by Alex

PASTA TOFU PIECZARKOWA

Składniki: opakowanie tofu naturalnego 180 g., 300 g. pieczarek, zielona cebulka dwa duże strąki, garść zielonej pietruszki, garść szczypiorku, sól, pieprz.

Pieczarki i cebulkę bardzo drobno pokroiłam i podsmażyłam na oleju. W mikserze zmieliłam tofu z dodatkiem 1/2 pieczarek usmażonych. Do tak przygotowanej masy dodałam resztę pieczarek, szczypiorek i przyprawiłam do smaku. Na koniec posypałam natką pietruszki. Pychota mówię Wam!

Jabłka w syropie z żurawiną.

Mam na ogródku niedużą jabłonkę, taką z średniej wielkości jabłkami. Jabłka mają twardą, mało ładną skórkę, ale są tak słodkie i pyszne, że postanowiłam zatrzymać sobie ich smak na zimę w słoiku oczywiście.
                                                                      by Alex

Z tych właśnie jabłuszek powstały: JABŁKA W SYROPIE Z ŻURAWINĄ

Składniki: ok. 6 kg jabłek, opakowanie suszonej żurawiny, 4 litry wody, 600 gram cukru, opakowanie cukru waniliowego, 2 łyżeczki cynamonu.

Wodę zagotowałam z cukrem i cynamonem. Gotowałam do momentu rozpuszczenia się cukru i zagotowania wody.

W wyparzonych słoikach poukładałam dość ściśle ćwiartki obranych jabłek, wsypałam po 1/2 garści żurawiny i zalałam syropem.

Następnie pasteryzowałam ok. 20 minut od momentu zagotowania się wody.

Efekt końcowy:

                                                                     by Alex

Gruszki w syropie na zimę...

Owoców mamy tak dużo, że poza zamknięciem w słoikach musu gruszkowo-jabłkowego, do słoików poszły gruszki w syropie.

                                                                         by Alex

GRUSZKI W SYROPIE

Składniki: ok 6 kilo gruszek, 4 litry wody, 700 gram cukru, po trzy goździki na słoik, ok 3 cytryny (po dwa plastry na słoik).

Do wyparzonych słoików układam plaster cytryny, do tego goździki i dość ciasno pokrojone gruszki bez skórki, na górę układam drugi plaster cytryny. Całość zalewam syropem.

Przygotowanie syropu jest proste wystarczy wodę zagotować z cukrem, tak aby cukier się rozpuścił. Jak zacznie bulgotać można zalewać słoiki.

Następnie pasteryzuję 20 minut od momentu zagotowania się wody.

Mus jabłkowo-gruszkowy...

Na ogrodzie mam kilka drzewek odziedziczonych po poprzednim właścicielu, ich owocowanie jest różne, w zależności od pogody. W zasadzie nic poza przycinaniem i wapnieniem pnia nie robi mój tata z nimi. One sobie rosną bez dodatkowej chemii. W tym roku na dwóch jabłoniach i dwóch gruszach, dodam niewielkich drzewkach, pojawiło się tyle owoców, że grusza ma złamane trzy gałęzie mimo podparcia ich. Nie jesteśmy w stanie zjeść wszystkich tych owoców, więc postanowiłam pozamykać je w słoikach. Będą jak znalazł na zimowe dni. Pyszne, pachnące, własne.

Jako pierwszy powstał MUS JABŁKOWO-GRUSZKOWY idealny do naleśników, szarlotki czy gofrów

                                                                                 by Alex

Na zdjęciu jest część z 16 słoików jakie wyszły mi z ok. 15 kilo owoców.

Składniki: ok. 7,5 kilograma gruszek, 7,5 kilograma jabłek, cukier waniliowy, cukier brązowy, cynamon.

Owoce obrałam, drobno pokroiłam i dusiłam do miękkości z dodatkiem szklanki wody. Cukier i cynamon dodawałam stopniowo, aby nie było za dużo, ani za mało. Nie lubię musów za słodkich, więc robię raczej winne w smaku.

Użyłam moich słodkich gruszek, natomiast jabłka były lekko kwaśne.

Trzy razy kus-kus

Uwielbiam kasze kus-kus, za smak, szybkość przygotowania, za wszystko. Często jem ją na śniadanie, nawet jak nie mam nic w lodówce z dodatków, to wrzucam na patelnię trochę przypraw, cebulę, czosnek i kus-kus, śniadanie gotowe.
Dzisiaj podzielę się trzema takimi śniadaniami zawierającymi wspomnianą kaszę.

Wersja pierwsza KUS KUS PAPRYKOWY

                                                                               by Alex

Składniki: 1/2 szklanki kaszy kus kus, 1/2 czerwonej papryki, 1/2 żółtej papryki, 1 czerwona cebula, 1/2 szklanki ugotowanej cieciorki, 5 pieczarek, garść posiekanej natki pietruszki, sól, pieprz,

Kus Kus przygotowałam wg przepisu na opakowaniu. Cebulę, papryki, pieczarki pokroiłam w paseczki, lekko podpiekłam na patelni, dosypałam ugotowaną wcześniej cieciorkę (można użyć tej z puszki lub słoika). Poddusiłam lekko, dodałam kus kus, pietruszkę i doprawiłam do smaku. Gotowe!

Druga odsłona również z dodatkiem cieciorki KUS KUS Z DODATKAMI

                                                                       by Alex

Składniki: 1/2 szklanki kaszy kus kus, 1 duża czerwona cebula, 1/2 czerwonej papryki, 1/2 szklanki ugotowanej cieciorki, 1 mały pomidor, garść posiekanego szczypiorku, garść posiekanej natki pietruszki, sól, pieprz, sos sojowy.

Kaszę przygotowałam wg przepisu na opakowaniu. Następnie do woka wrzuciłam resztę składników, lekko poddusiłam, wymieszałam z kus kus i doprawiłam do smaku.

A trzecia odsłona to KUS KUS Z TEMPEH

Pierwszy raz w życiu kupiłam na spróbowanie wędzony tempeh. Powiem tak, jak dla mnie żadna rewelacja, osobiście wolę tofu, choć było to całkiem smaczne.

                                                                                by Alex

Składniki: opakowanie wędzonego tempeh, 1/2 szklanki kaszy kus kus, 1 duży pomidor, 1 duża cebula czerwona, garść posiekanej natki pietruszki, sól, pieprz, papryka wędzona.

Kus kus zalałam wrzątkiem. Tempeh pokroiłam w kostkę, cebulę w paski i wszystko podsmażyłam. Dodałam pokrojonego w kostkę, bez skóry pomidora. Całość poddusiłam, aż pomidor puścił soki, dodałam natkę, kaszę i doprawiłam do smaku. Gotowe do jedzenia.


poniedziałek, 1 września 2014

Papryka na zimę...

Szaleju się najadłam z tymi zaprawami, kolejna do słoików została złapana papryka w formie marynowanej, którą uwielbiam. W tej klasycznej postaci w zalewie octowej.
Nie mogę się doczekać degustacji, jeden słoik zostawiłam, aby sprawdzić co mi to wyszło.

                                                                   by Alex

PAPRYKA MARYNOWANA

Składniki: 4 kg papryki żółtej i czerwonej, 4 cebule, 2 główki czosnku, ziele angielskie, pieprz w ziarnach, gorczyca w ziarnach, liść laurowy, olej, 1/2 litra octu, ok. 6 litrów wody, trochę cukru i soli.

Paprykę myję, kroję w dużą kostkę, cebulę w piórka. Do każdego wyparzonego słoika wsypuję kilka ziaren pieprzu, 3-4 ziarna ziela angielskiego, liść laurowy, 1/2 łyżeczki gorczycy, ząbek czosnku, następnie warstwami paprykę i cebulę.
Składniki zalewy gotuję, aż zacznie bulgotać zalewam słoiki, na górę wlewam po łyżce oleju, zakręcam i pasteryzuję. Od momentu zagotowania się wody, na małym gazie ok. 10-15 minut nie za długo, aby papryka się nie rozgotowała za bardzo.

I czekamy ok 20 dni, aż się przegryzie.

Sosik na zimę...

Sosik na zimę, jak go wcześniej nie zjemy. Oczywiście świeże, pyszne pomidory pełne smaku i aromatu przerobione na sos ziołami pachnący i zamknięty w słoiku.

                                                                      by Alex

Co tu dużo pisać pomidorowo,ziołowo...

SOS POMIDOROWY

Składniki: 5 kg pomidorów, 1/2 główki czosnku, 2 cebule, bazylia, oregano, sól, pieprz.

Cebulę szklę na złoto, dodaję obrane i pokrojone w kostkę pomidory. Duszę do momentu puszczenia soku, doprawiam solidnie. Napełniam słoiki i pasteryzuję ok 20 minut na wolnym ogniu.

Kolejne zaprawy...

Rozpędziłam się z tym zamykaniem smaków lata i podczas zakupów u pani z gospodarstwa nabyłam składniki na leczo, które również zamknęłam w słoikach.

                                                                      by Alex

LECZO MOJE

Składniki: 4 cukinie, 6 kolorowych papryk, 4 cebule, 2 czosnki, 6 pomidorów, sól, pieprz, papryka wędzona.

Wszystkie warzywa kroję w dość dużą kostkę, obsmażam na oliwie z oliwek, aby nieco wody z nich się wydostało i stworzyło sosik. Doprawiam solidnie. Pakuję w duże słoiki, i pasteryzuję 20 minut na małym ogniu.

Efekt końcowy następujący:

                                                                      by Alex

Zastanawiam się czy, aby doczeka to leczo w słoikach do zimy.

Pierwsze zaprawy...

Śladem mojej mamy w tym roku postanowiłam zamknąć nieco smaków lata w słoikach. Tak, aby rozkoszować się sosem pomidorowym, ketchupem czy chutney w zimie, który smakuje pomidorem, a nie jakimś czymś pomidoro podobnym. Jako pierwsze do słoików trafiły: chutney z pomidorów i ketchup pomidorowo-kabaczkowy

                                                                      by Alex

KETCHUP POMIDOROWO-KABACZKOWY

Składniki: 2 kg pomidorów, 2 kabaczki, 2 cebule, czosnek główka, sól, pieprz, bazylia, suszony czosnek.

Pomidory pozbawiam skórki i twardych środków, kroję w kostkę, kabaczka ścieram na tarce o grubych oczkach. Cebulę pokrojoną w kostkę szklę na oliwie z oliwek, dodaję kabaczka. Chwilkę smażę mieszając, aby się nie przypaliło, następnie dodaję pomidory. Duszę wszystko do momentu pozbycia się większej części wody. Doprawiam solidnie i miksuję na w miarę gładką masę. Następnie wlewam do wyparzonych słoików i pasteryzuję 20 minut na małym gazie. Gotowe!

CHUTNEY Z POMIDORÓW

Składniki: 6 kg pomidorów, 3 cebule, czosnek, zioła prowansalskie, bazylia, czosnek granulowany, sól, pieprz.

Pomidory pozbawiam skóry i twardych części, kroję w ósemki, a cebulę w piórka. Ilość pomidorów dzielę na dwa garnki, dodaję obsmażoną cebulę i duszę, aż odparuje woda. Jedną część doprawiam bazylią, czosnkiem, solą, pieprzem, a drugą ziołami prowansalskimi, solą, pieprzem i czosnkiem. I podobnie jak w przypadku ketchupu, wlewam do wyparzonych słoików i pasteryzuję 20 min od momentu zagotowania się wody na małym gazie.

Problemem jest tylko to, że może nie doczekać zimy.




Żółta zupa...

Jedna z prostszych zup, nie wymaga od nas wiele składników, nie wymaga godzin stania przy kuchni i pilnowania czy już gotowa. I co dla mnie najważniejsze przygotowana ze składników, które zawsze mam pod ręką. Kiedy przygotowałam ja po raz pierwszy miałam ochotę z niej zrobić zupę krem, jednak w formie nie zmiksowanej tak mi zasmakowała, że nie doczekała miksowania.

                                                                        by Alex

ŻÓŁTA ZUPA

Składniki: 1 szklanka żółtej soczewicy, 4 marchewki, 2 żółte papryki, 1 cebula, garść posiekanej natki pietruszki, sól, pieprz, curry, kurkuma, odrobina rosołku wege.

Rozpoczynam od podsmażenia na złoto posiekanej cebuli, następnie dodaję paprykę i marchewkę, obie pokrojone w kostkę. Chwilkę obsmażam, dodaję soczewicę. Mieszam, zalewam wodą i przelewam do garnka. Gotuję do miękkości na niewielkim gazie, doprawiam do smaku. I gotowa pyszna zupa, jeszcze tylko trochę natki i można wcinać! Smacznego życzę!

Śniadaniowe klepki...

Ostatnio przyszedł mi smak na pieczywo chrupkie czyli klepki jak mawia mój mąż. Może nie jest to nic nadzwyczajnego, ale nie wszystko co się pojawia na naszych stołach musi mieć efekt wow, choć takie śniadanko nie jest pozbawione efektu. Zdrowe, kolorowe i chrupiące, powiedzcie sami, czyż nie wygląda zachęcająco:

                                                                         by Alex

Kolorowo i inaczej, mała odmiana. Na kanapkach jak widać ogórek zielony, pomidor, i marynowana inaczej papryka. W charakterze smarowidła pasta tofu. A wiec:

PASTA TOFU PAPRYKOWA

Składniki: 1 grillowana papryka czerwona, opakowanie tofu naturalnego, ząbek lub dwa czosnku, papryka wędzona, sól, pieprz.

Wszystkie składniki miksuję blenderem na gładką masę i gotowe do podania.

A PAPRYKA MARYNOWANA INACZEJ to: upieczona w piekarniku papryka, następnie obrana i pokrojona w paseczki, zamarynowana w mieszance oliwy z oliwek, bazylii, czosnku i octu balsamicznego, z niewielkim dodatkiem soli.

Polecam gorąco, zalewę po zjedzeniu papryki można użyć do przygotowania kolejnych potraw, będzie aromatycznym i smacznym dodatkiem np. do zielonej sałaty.